Czy jedzenie mięsa obniża wibracje?

Czy jedzenie mięsa obniża nasze wibracje? To pytanie pojawia się często w kręgach związanych z duchowością i rozwojem osobistym. Wiele osób uważa, że spożywanie mięsa wpływa negatywnie na naszą energetykę, a dieta roślinna jest jedyną drogą do wysokich wibracji. Jednak czy rzeczywiście tak jest?

Mając świadomość, że wchodzę na grząski grunt ideologii podkreślam grubymi literami. 

Nie będzie to artykuł o tym czy jeść mięso czy rośliny. Sądzę że tu każdy powinien sam o tym decydować bez wbijania mu poczucia winy czy zbędnej nienawiści.

Moim zadaniem jako osoby badającej różne zjawiska energetyczne oraz określanie jaki ma to wpływ na człowieka, jest odpowiedzenie na pytanie jak spożywanie mięsa wpływa na naszą wibrację i czy rzeczywiście ją obniża? 

Wszystko we wszechświecie jest energią

Na początek aby zrozumieć wpływ jedzenia na naszą wibrację, warto przypomnieć sobie fundamentalną prawdę: wszystko we wszechświecie jest energią. Nie tylko my jako istoty duchowe, ale również rośliny, zwierzęta, skały, powietrze – cała materia to różne formy tej samej energii wibrującej na różnych częstotliwościach i w różnym natężeniu.

Kiedy spożywamy pokarm – niezależnie od tego, czy jest to warzywo, owoc czy mięso – w rzeczywistości przyjmujemy tę samą energię ale w różnej formie i różnym stopniu jej transformacji. Specjalnie żeby pominąć zbyt techniczne określenia uproszczę to tak, aby było to łatwe do zrozumienia. 

Energia zawarta w powietrzu i minerałach staje się budulcem roślin. Nazywamy to transmutacją I stopnia. Podobny proces zachodzi podczas odżywiania pranicznego. 

Kiedy roślina zostanie zjedzona przez zwierzę lub człowieka zachodzi proces transmutacji II stopnia i energia staje się częścią nowego organizmu. 

Kiedy zwierzę zostanie zjedzone przez inne zwierzę lub człowieka, zachodzi proces transmutacji III stopnia i podobnie jak w poprzednich przypadkach energia staje się częścią nowego organizmu. 

Następnie kiedy zwierzę umrze i jego szczątki zostaną wchłonięte przez mikroorganizmy i glebę i zajdzie kolejny proces przywracający pierwotny poziom transmutacji w ten sposób zamykając okrąg obiegu energii w przyrodzie. 

To samo dzieje się z naszymi ciałami. Kiedyś energia którą przyjęliśmy wróci do natury. Pamiętaj o tym. Nie jesteś właścicielem energii tylko jej tymczasowym użytkownikiem. 

Transmutacja energii

Co ważne! Stopnie transmutacji nie wpływają na wysokość wibracji ale mogą wpływać na poziom akumulacji energii zwykle ją zwiększając. Mówiąc prościej, nie zmienia się wysokość wibracji ale może wzrastać ilość energii samej w sobie. Niestety stopnie transmutacji wiążą się też z pewną formą kosztów energetycznych ponoszonych w samym procesie. Czyli transmutacja pierwszego stopnia na stopień drugi wymaga użycia też pewnej ilości energii która jest wytracana w tym procesie.  Dalej transmutacja z drugiego stopnia na trzeci wymaga dodatkowych pokładów energii. Jednak wydatki te są kompensowane poprzez sam fakt większej kumulacji. Jednym słowem wraz z poziomem transmutacji, choć wibracja nie ulega zmianie, wzrasta za to koszt samego procesu przemiany ale tym samym wzrasta ilość energii otrzymanej.

Czym jest wysoka wibracja?

Zadajmy sobie pytanie czym w ogóle jest wysoka wibracja? To pojęcie odnosi się do jakości energii. Im wyższa wibracja tym czystsza energia i tym lepsze jej właściwości, oraz większa harmonia jej cząsteczek. Należy pamiętać, że nie ma energii złej i dobrej, jest tylko energia harmonijna, którą nazywamy wysoko wibracyjną i energia chaotyczna, którą nazywamy nisko wibracyjną. 

W naturze nic nie jest czarno białe a więc spotykamy różne warianty wibracyjności. Wysoka wibracja to ład, życie i harmonia, natomiast niska wibracja to chaos i rozpad. Pozostałe wibracje oscylują pomiędzy tymi dwiema. 

Porównajmy sobie to do atomów węgla. Węgiel to węgiel, podstawowy pierwiastek w naszym świecie. Idealnie połączone w harmonii atomy węgla tworzą diament, ale te same atomy węgla będące w chaotycznym połączeniu stworzą zwykły, brudny czarny węgiel, który łączy się aktywnie ze wszystkim i łatwo ulega rozpadowi. 

Dlatego pamiętajmy, energia jest jedna, ale może być harmonijna lub chaotyczna. 

Natomiast ilość energii, którą możemy określać mianem natężenia energii, wpływa na siłę oddziaływania, moc życiową, zdolność do manifestacji i wpływ na rzeczywistość. Więc aby manifestować potrzebujemy nie tylko harmonii wysokiej wibracji ale przede wszystkim potencjału wyrażonego przez ilość energii jaką dysponujemy.

Wysoka wibracja to nie wszystko

Tu wyłania się bardzo ważna informacja. W wszechświecie nie tylko wysokość wibracji jest istotna. Mam czasami wrażenie że doktryny duchowości wydają się zapominać o podstawowych prawach zachowania energii i zbytnio zachwycać się pojęciem wysokiej wibracji zapominając o innych rzeczach. To co jest równie ważne, o ile nie ważniejsze to ilość energii. 

Jeśli mamy wysoką wibrację ale w małej ilości, bardzo szybko wytraci się ona w przestrzeni, natomiast mając nawet niską wibrację ale w dużej ilości utrzyma się ona znacznie dłużej

Łatwo to zauważyć chociażby w kontakcie z toksyczną osobą która ma duże pokłady negatywnej energii podczas gdy my możemy mieć wibrację wysoką ale w niedużych ilościach. Taka negatywna osoba będzie mogła łatwo zbić nas z naszej wibracji, zupełnie tak jak przy przeciąganiu liny.

 Najlepiej jeśli uda się nam osiągnąć złoty punkt wysokiej wibracji o dużym natężeniu. Wynika to z podstawowego prawa emanacji w którym to nie częstotliwość decyduje o efekcie ale potencjał czyli ilość. Mitem jest więc pogląd, że osoby o niskiej wibracji nie mają mocy sprawczej. Mają i to owszem, jednak taka manifestacja sama w sobie jest chaotyczna przez co dość niestabilna i łatwo ulega rozpadowi.

Wibracje jedzenia

Co zatem wpływa na jakość wibracji w pożywieniu? Przede wszystkim to z jakiej jakości pierwotnego budulca powstała. Jeśli roślina wyrosła na zdrowej i czystej glebie oraz czystym powietrzu będzie ona miała wysoką wibrację, jeśli natomiast wyrastała ona na złej jakości podłożu, zalewana była chemikaliami i nieczystym powietrzem, taka roślina będzie miała stosunkowo gorszą wibrację. 

To samo dzieje się ze wszystkim innym. Zwierzę, które rosło na wysoko wibracyjnych zdrowych roślinach samo w sobie będzie miało wysokie wibracje i jego mięso również. Tak samo gdy to zwierzę zostanie zjedzone czy to przez człowieka czy inne zwierzę też otrzyma ono wysokie wibracje. 

Zauważcie że większość drapieżników choć żywią się mięsem to i tak wciąż zachowują wysoką wibrację i duże pokłady energii. To samo tyczy się człowieka. 

Nie będę tu się rozpatrywał na temat czy człowiek powinien czy nie powinien jeść mięsa, stwierdzam tylko że jedząc mięso które ma wysoką wibrację taką też otrzymuje. 

Cierpienie i chemia

Wiele osób kojarzy mięso z cierpieniem zwierząt w hodowlach. To prawda – jeśli zwierzęta są hodowane w warunkach pełnych stresu, karmione sztucznymi paszami i zabijane w sposób brutalny, to energia takiego pożywienia będzie pełna cierpienia i strachu. Spożywanie takiego mięsa może wpływać na nas negatywnie, ale nie dlatego, że to mięso samo w sobie ma niskie wibracje, lecz dlatego, że przenosi negatywną energię procesu, przez który przeszło.

To samo dotyczy warzyw i owoców. Rośliny uprawiane na wyjałowionej glebie, traktowane pestycydami i nawozami chemicznymi, a następnie pakowane w plastik i transportowane na drugi koniec świata, również tracą swoją pierwotną wibrację.

Prawdziwie wysoko wibracyjne pożywienie to takie, które pochodzi z naturalnego środowiska, bez sztucznych ingerencji. 

Mięso w kulturach rdzennych i mistycyzmie.

Jeśli jedzenie mięsa faktycznie obniżyłoby wibracje, to czy szamani amazońscy, rdzenni Amerykanie czy syberyjscy mistycy mogliby osiągnąć tak wysoki poziom duchowego rozwoju?

W rzeczywistości kultury rdzenne od zawsze rozumiały obieg energii w naturze. Wiedziały, że jedzenie to nie tylko fizyczna substancja, ale także duchowa wymiana.

Rdzenni Amerykanie spożywali mięso bizonów i ryb, traktując każde polowanie jako święty akt wdzięczności wobec zwierzęcia i Ziemi.

 Amazońscy szamani w swojej codziennej diecie spożywają jaja, dziczyznę, ptactwo i inne lokalne źródła białka, co nie przeszkadza im w pracy z duchami i roślinami mocy. 

Syberyjscy szamani, żyjąc w surowych warunkach, również odżywiają się mięsem, wierząc, że to część naturalnego cyklu życia i śmierci.

Dla tych kultur pożywienie nie jest „dobre” ani „złe” – liczy się relacja z nim oraz świadomość, z jaką jest spożywane.

Pięknie to zostało zobrazowane w filmie “Avatar” Jamesa Camerona gdzie jedna z głównych postaci, podczas polowania dziękuje zwierzęciu za dar jego życia, rozumiejąc tym samym, że kiedyś odda swoje życie by inne mogło trwać.

Świat jest mentalny- wpływ świadomości na wibracje.

Co w ogóle wpływa na wibracyjność? Co sprawia że jedna energia jest harmonijna a inna chaotyczna? Jak mówi Kybalion- Świat jest mentalny. Oznacza to że świadomość formuje rzeczywistość. Podstawowe energie i prawa kreowane są przez kosmiczną świadomość znajdującą się poza obszarami naszego pojmowania, pozostałe rzeczy, w mniejszym czy większym stopniu kreujemy my sami.

 Proste mikroorganizmy jak i rośliny których bazowa świadomość jest na pierwotnym poziomie są w stanie zmieniać wibracje ale tylko do pewnego stopnia. Ich zadanie jest proste, z wibracji jaką otrzymują mają stworzyć możliwie najbardziej harmonijną energię jaka jest dla nich możliwa. Im bardziej złożony organizm zdolny do rozwijania świadomości i uczuć tym większe możliwości zmiany wibracyjności.

 Zatem to świadomość i emocje są w stanie tworzyć harmonię lub chaos w obrębie energii, która następnie staje się ich nośnikiem. Jednak proces formowania wibracji wymaga czasu. 

Jeśli przez chwilę przeżyjesz strach lub złość, to Twoja wibracja nie zmieni się drastycznie, natomiast jeśli przeżywasz strach całymi miesiącami a nawet latami, twoja wibracja z pewnością będzie pełna chaosu.

To samo dzieje się ze zwierzętami i w efekcie końcowym przełoży się to na wibrację mięsa. Zwierzęta hodowane w tragicznych warunkach, przeżywają codziennie stres, strach i napięcie będą tworzyły bardzo niskie wibracje. Dodatkowo nafaszerowane chemią i przetworzoną paszą, same otrzymują już nienaturalne wibracje co tylko potęguje ten efekt. Takiego mięsa powinniśmy unikać.

Natomiast jeśli zwierzę żyło dziko, lub też było chowane w dobrych warunkach i żywiło się naturalnymi dla siebie pokarmami, takie mięso jak najbardziej posiada wysokie wibracje

Co z Energią Śmierci?

No dobrze a co z energią śmierci? Przede wszystkim należy zrozumieć, że śmierć nie jest energią ale procesem. Sama w sobie nie posiada wibracji. Nie osiada więc ona na materii. Jednak procesy jakie towarzyszą śmierci mogą mieć znaczenie. Każdy żywy organizm, bez względu na to czy to roślina, zwierzę czy człowiek posiada duszę. Każdy żywy organizm w procesie śmierci uwalnia też różne energie na poziomie duchowym i hormony na poziomie fizycznym. Te pozostałości mają pewien wpływ na jakość jedzenia. 

Dusze roślin opuszczają materię bardzo szybko, niemal natychmiast a substancje biologiczne które produkują zwykle mają znikome znaczenie. Natomiast dusze ludzi i zwierząt potrzebują około 24 godzin na opuszczenie materii ciała, podobnie jak neutralizacja hormonów która zajmuje kolejne doby. 

Stąd też w wielu kulturach panuje zwyczaj by mięso “odczekało” zanim zostanie spożyte. W ten sposób wyrównuje się wibracja mięsa i dusza swobodnie ulatuje pozostawiając materię za sobą. 

Zmiana niskich wibracji w wysokie.

Dodatkowo każdy żywy organizm ma zdolność neutralizowania szkodliwych wibracji, a więc nawet jeśli dany pokarm ma w sobie niewielkie ilości negatywnych wibracji nasze ciała radzą sobie z tym doskonale. 

Poza tym jest wiele prostych metod na zmianę niskich wibracji. Najbardziej znaną jest chociażby modlitwa. Mało kto zdaje sobie sprawę ale emocja wdzięczności i podziękowania za posiłek zmienia wibrację na bardzo korzystną.

 Gotowanie z miłością i intencją wpływa na energetykę posiłku. W wielu tradycjach duchowych przygotowywanie jedzenia to forma modlitwy. Pokarm przyrządzony z troską i wdzięcznością zyskuje wysokie wibracje, niezależnie od tego, co znajduje się na talerzu

To co jeszcze może negatywnie wpływać na wibrację pożywienia to nasze własne nastawienie. 

Świat jest mentalny pamiętasz? Jeśli spożywamy posiłek z poczuciem winy, strachu lub przekonaniem, że „to jest złe”, to właśnie te emocje wpływają na nasze wibracje. Zamiast martwić się o to, co jemy, warto skupić się na świadomym delektowaniu się każdym kęsem. Jeśli jemy w pośpiechu, bez uważności a samo jedzenie jest przygotowywane nieprawidłowo też zaburzymy końcową wibrację.

Podsumowując to nie kategoria pokarmu decyduje o naszej energetyce, ale jego jakość, pochodzenie oraz nasza własna intencja i świadomość spożywania.

Picture of Autor: Krzysztof Bartoszewicz

Autor: Krzysztof Bartoszewicz

Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie całości lub fragmentu dozwolone w przypadku podania autora tekstu oraz linku źródłowego.

Udostępnij:

Facebook
Twitter
Pinterest
LinkedIn

Kurs Podstawy Medytacji

Poznaj proste i skuteczne techniki medytacyjne

Popularne artykuły:

5 Zasad lepszego życia

5 ZASAD LEPSZEGO ŻYCIA – WYKONAJ TE 5 PUNKTÓW Witajcie Kochani. W dzisiejszym artykule opowiem wam o pięciu zasadach higieny umysłu. W dzisiejszych czasach wiemy

Czytaj dalej...

Dlaczego mam pecha i przyciągam złe rzeczy?

This post discusses the Law of Attraction and its complexity, explaining that attraction is influenced by the interactions between various aspects, and not simply by likeness. It delves into how our internal states, habits, and beliefs shape our experiences and the energies we attract. The content acknowledges that several factors, including intuition and environmental energies, play roles in what we draw into our lives. The writer encourages self-awareness and understanding one’s personal energy as a means to minimize the risk of attracting negative situations.

Czytaj dalej...

Newsletter

Żadnego spamu. Czyste powiadomienia o nowych artykułach.