Witajcie Kochani.

W dzisiejszym artykule odpowiem wam na pytanie: „Co znaczy poznać siebie?”.

Wydaje się to bardzo proste – znać siebie. Z drugiej jednak strony to wymaga bardzo wiele od nas, a mianowicie wymaga od nas poznania swoich emocji, poznania swoich myśli oraz swoich reakcji. Musimy wiedzieć w jaki sposób nasze myśli się układają, jakie są nasze reakcje emocjonalne w zależności od sytuacji.

Proces poznawania siebie najlepiej żeby odbywał się poprzez praktykę, czyli doświadczanie siebie w różnych okolicznościach. Jeżeli chcecie poznać siebie i tylko medytujecie, to otrzymujecie suchy przefiltrowany już obraz tego co myślicie o sobie, kim jesteście, jacy jesteście albo jakie są wasze wewnętrzne reakcje. Ale jeżeli znajdziecie się w jakiejś sytuacji i zaczniecie obserwować siebie: jak się czujecie, jakie są wasze reakcje i myśli, to w ten sposób macie możliwość rozpoznania i zapamiętania tego, według jakiego schematu funkcjonujecie.

Należy pamiętać, że funkcjonujemy wedle naszych wewnętrznych schematów, wedle tego jak nasza podświadomość się ukształtowała, jakie doświadczenia życiowe ze sobą niesiemy. Nasz umysł w większości przypadków nie wykonuje rzeczy nowych, tylko powtarza schematy, których nauczył się już wcześniej. Nasz mózg jest idealnym urządzeniem, idealnym systemem do tego, żeby odtwarzać informacje. Na przykład: jeżeli nauczyliście się smarować chleb masłem, to wasz umysł będzie cały czas tę umiejętność powtarzał w ten sam sposób. Stąd też mamy nawyki zachowawcze, myślowe, emocjonalne i jeżeli potraktujemy siebie jako istotę, która w głównej mierze odtwarza umiejętności i informacje, które już przyswoił, da nam to możliwość do tego, aby zauważyć jakie to są schematy. A jeżeli już poznamy te schematy mamy możliwość ich zmiany, bądź mamy możliwość ich świadomego zaakceptowania.

Zatem proces poznawania siebie to proces doświadczania siebie w sytuacjach przeróżnych. Zapewne wielu z was doświadczyło na przykład łamania lub zmiany w sobie jakiegoś programu. Świetnym przykładem jest chociażby „program strachu”, który uważany jest za najczęściej występujący program u ludzi. Zdarza się, że macie już wrażenie pozbycia się strachu, jest fajnie, funkcjonujecie lepiej i nagle zdarza się jakaś sytuacja, która jednak pokazuje wam, że nie do końca z tym strachem sobie poradziliście, że jest coś jeszcze głębiej. I to jest właśnie proces poznawania siebie – w doświadczeniu, w poszczególnych sytuacjach.

Nie poznacie siebie siedząc w domu, w czterech ścianach, spędzając czas wyłącznie ze sobą, bowiem jest to tylko jeden element poznania. Poznacie siebie w momencie, kiedy jesteście sami, ale żeby poznać siebie naprawdę – musicie wyjść z domu, wyjść do ludzi, iść nawet na zakupy, zauważyć świadomie jakie są wasze reakcje, jakie są wasze wybory i dopiero to da wam bardzo duży obraz tego, jacy jesteście na zewnątrz do innych ludzi, jacy jesteście wewnątrz siebie, jakie są wasze myśli. Później możecie wrócić z tymi informacjami do medytacji, aby świadomie to przeanalizować, ułożyć dla was logiczną informację i następnie będziecie mogli dzięki temu część rzeczy, które lubicie lub które wam odpowiadają, zaakceptować. A to, co się wam nie podoba, będziecie mogli zmienić, wyeliminować.

Tak jak proces poznawania siebie polega na doświadczaniu siebie, na uczeniu się siebie, tak samo i zmiany, które chcemy wprowadzać, powinny być rozłożone w jakimś czasie. Powinno być to świadome kierowanie nowymi nawykami. Trzeba pamiętać, że nasz umysł nie usuwa programów sam z siebie. Nasz umysł zastępuje jednie programy nowymi programami. Jeżeli mamy program strachu to nie usunie się go do końca, ale wypracowuje się program odwagi. Jeżeli jesteście nieśmiali i chcecie popracować nad tym i jednocześnie pozbyć się go, to najlepiej, jeżeli doświadczycie tego, zastanowicie się w jakich dokładnie sytuacjach jesteście nieśmiali, a później musicie odtwarzać te sytuacje, starać się przeskoczyć ten próg nieśmiałości.

Ja na przykład musiałem kiedyś bardzo mocno pracować nad tym, aby usiąść przed kamerą, nagrywać materiały, ponieważ nie przepadałem za barwą swojego głosu i za tym, żeby widzieć siebie na szklanym ekranie. Jednak chęć nagrywania dla was materiałów i chęć podzielenia się moją wiedzą była większa. Co wówczas zrobiłem? Siadałem na upartego i nagrywałem filmiki, kasowałem je po sto razy, zacinałem się, traciłem spójność myśli, krępowałem się, stresowałem się mimo, że była to tylko kamera i nikogo nie było po drugiej stronie.

Mój przykład pokazuje wam to, że jeśli chcemy coś zmienić i zdajemy sobie sprawę ze swojej słabości to możemy aktywnie działać, pracować nad tym, żeby to zmienić i zyskać coś dla siebie. Tak jak ja kiedyś uczyłem się tej pewności siebie związanej z nagrywaniem materiałów, stawaniem przed kamerą czy przed ludźmi podczas wykładów, warsztatów, tak samo można zmienić praktycznie każdy program, każdą wadę.

Jeżeli macie nałogi to najlepszym sposobem na ich zmianę jest wypracowanie sobie czegoś innego. Pułapką w tej sytuacji jest to, że często osoby, które rzucają palenie papierosów wpadają w alkoholizm, czyli zamieniają jeden nałóg na drugi. Zatem, aby świadomie nie popaść w coś gorszego, trzeba wypracować sobie inne bodźce, które dadzą nam podobne pozytywne odczucia.

Jesteśmy też organizmami biologicznymi, istotami podlegającymi pod prawa natury. Znaczna większość naszego ciała, naszej podświadomości i naszych zachowań, czy naszych reakcji jest taka sama, jak u naszych braci zwierzaków. Ja często lubię podchodzić do siebie samego, jak do zwierzęcia. Dlaczego? Wiedzą o tym szczególnie rodzice stosujący system nagród i kar, odruch Pawłowa. Podobnie jak przy tresurze zwierząt, tak samo my możemy wykorzystać tę wiedzę do tego, aby wytresować samego siebie, czyli zmienić nasze odruchy, bodźce, reakcje albo wypracować daną reakcję na dany bodziec. Im bardziej świadomie to czynimy, tym jest to dla nas lepsze i zdrowsze.

Zatem, aby poznać siebie należy przede wszystkim poznać swoje emocje, sprawdzić skąd się biorą, co je determinuje. Należy też poznać swoje myśli, sprawdzić w jaki sposób się układają, jakie są ciągi myślowe. Poznanie siebie to także poznanie z punktu duchowego. I nie chodzi tu wyłącznie o medytowanie, mantrowanie i przeżywanie różnych ekscesów duchowych, czy wyższych stanów świadomości. Poznanie siebie z poziomu duchowego to też poznanie siebie z poziomu czysto biologicznego i zauważenie, jak bardzo wielowymiarowymi istotami jesteśmy. To także przyznanie sobie, że jesteśmy zarazem nieśmiertelną duszą i śmiertelnym ciałem naraz i cała sztuka polega na tym, aby znaleźć złoty środek pomiędzy.

Moi drodzy życzę wam wszystkim, abyście poznali siebie, abyście pokochali siebie i przede wszystkim życzę wam sukcesów w pracy ze sobą, aby ukształtować siebie tak, jak chcecie.